Nr 10/19
W tym numerze można znaleźć teksty dotyczące niemal wszystkich epok, ale najbardziej reprezentowany jest okres tuż po I wojnie światowej. Plebiscyt na Górnym Śląsku, a w tle ostra rywalizacja między sojusznikami - Francją i Wielką Brytanią to temat opracowany przez francuskiego historyka Frederica Dessberga. Mateusz Ratyński opisuje podróż posłów PSL- Piast do Ameryki i ich próbę nawiązania kontaktów z Polonią. Bardzo ważny i wciąż aktualny temat reparacji wojennych porusza prof. Wojciech Morawski, o zapisach traktatu wersalskiego pisze: ich skutki okazały się na tyle negatywne, że światowa opinia publiczna odrzuciła możliwość ich powtórzenia po kolejnej wojnie.
Epoka starożytna reprezentowana jest przez artykuł Anny Stanisławskiej Demetriusz Zbawca i Rzym. O wiekach średnich przeczytamy w tekście Sposoby średniowiecznych kobiet na podkreślenie urody. O słynnej z urody żonie Zygmunta Augusta czytamy w innym artykule : pisano już o wielu możliwych przyczynach śmierci Barbary Radziwiłłówny, sugerując otrucie, syfilis czy raka szyjki macicy. Prof. Aleksander Wasiutyński ma odmienną koncepcję – zapalenie jamy otrzewnej wywołane aplikowaniem do pochwy mieszków wypełnionych rozmarynem. Maciej Jasiński przygląda się postaci arianina Stanisława Lubienieckiego, astronoma z XVII w, , który … właściwie astronomem nie był. Jednej z najstarszych polskich formacji wojskowych poświęcony jest artykuł Blaski i cienie pospolitego ruszenia. Jacek Kobus w artykule Hippika polska analizuje m.in. słynny obraz Rembrandta Jeździec polski.
Rosyjski historyk Aleksandr Gogun opisuje brzemienne w skutki wydarzenia sprzed 90. lat w artykule Plenum na drodze do Wielkiego Głodu. Jak Stalin zmierzał, ku „wielkiemu przełomowi”.
Ponadto 3 teksty z pogranicza historii i historii sztuki: prof. Jan K. Ostrowski pisze o kresowym Czortkowie, Piotr Niziołek o bazylice św. Rocha w Białymstoku, a Tomasz Flasiński o zabytkach Ugandy.
W stałym dodatku Pieniądz i społeczeństwo na ziemiach polskich powstającym we współpracy z Narodowym Bankiem Polskim dwa teksty o XVII i XVIII wiecznej Polsce. Michał Bąk opisując przemysł prywatny w czasach Stanisława Augusta stwierdza między innymi: autentyczne pasy pochodzące ze Słucka były rzadkością, większość z nich była produkowana we Francji, bądź w Wenecji i sprowadzana do Polski. Świadczy to najdobitniej o słabości polskiego przemysłu, skoro towar tak jednoznacznie kojarzony z polską szlachtą w dużej mierze nie pochodził z kraju.
Michał Szukała analizuje rynek finansowy I Rzeczypospolitej w artykule Targowisko próżności? Lwowska „giełda szlachecka” w XVII i XVIII wieku.
Magazyn Historyczny „Mówią wieki” ma już ponad 50 lat, można więc powiedzieć, że, choć to najstarsze pismo popularno-historyczne w Polsce, jesteśmy dopiero w wieku średnim, czyli - przyszłość przed nami. A za nami wieki dziejów powszechnych i rodzimych, ponieważ odmiennie od wielu pism zagranicznych nie zajmujemy się wyłącznie „historią krajową”. Tytuł pochodzi zresztą jeszcze sprzed II wojny światowej – tak nazywał się jeden z przedwojennych podręczników do historii. Nam przyswoiła go wybitna historyczka, prof. Maria Bogucka, pierwszy redaktor naczelny pisma stworzonego w roku 1958 przez grono warszawskich historyków. A za zadanie miał po prostu mówić prawdę, w formie przyswajalnej dla licznych u nas wielbicieli historii. Nad poziomem merytorycznym Magazynu czuwa Rada Redakcyjna złożona z samych świetnych nazwisk; prof.prof Andrzej Chwalba, Marcin Kula, Krzysztof Mikulski, Jacek Purchla, Andrzej Paczkowski, Henryk Samsonowicz, Jerzy Strzelczyk, Barbara Szacka, Janusz Tazbir, Wiesław Władyka
W tym numerze można znaleźć teksty dotyczące niemal wszystkich epok, ale najbardziej reprezentowany jest okres tuż po I wojnie światowej. Plebiscyt na Górnym Śląsku, a w tle ostra rywalizacja między sojusznikami - Francją i Wielką Brytanią to temat opracowany przez francuskiego historyka Frederica Dessberga. Mateusz Ratyński opisuje podróż posłów PSL- Piast do Ameryki i ich próbę nawiązania kontaktów z Polonią. Bardzo ważny i wciąż aktualny temat reparacji wojennych porusza prof. Wojciech Morawski, o zapisach traktatu wersalskiego pisze: ich skutki okazały się na tyle negatywne, że światowa opinia publiczna odrzuciła możliwość ich powtórzenia po kolejnej wojnie.
Epoka starożytna reprezentowana jest przez artykuł Anny Stanisławskiej Demetriusz Zbawca i Rzym. O wiekach średnich przeczytamy w tekście Sposoby średniowiecznych kobiet na podkreślenie urody. O słynnej z urody żonie Zygmunta Augusta czytamy w innym artykule : pisano już o wielu możliwych przyczynach śmierci Barbary Radziwiłłówny, sugerując otrucie, syfilis czy raka szyjki macicy. Prof. Aleksander Wasiutyński ma odmienną koncepcję – zapalenie jamy otrzewnej wywołane aplikowaniem do pochwy mieszków wypełnionych rozmarynem. Maciej Jasiński przygląda się postaci arianina Stanisława Lubienieckiego, astronoma z XVII w, , który … właściwie astronomem nie był. Jednej z najstarszych polskich formacji wojskowych poświęcony jest artykuł Blaski i cienie pospolitego ruszenia. Jacek Kobus w artykule Hippika polska analizuje m.in. słynny obraz Rembrandta Jeździec polski.
Rosyjski historyk Aleksandr Gogun opisuje brzemienne w skutki wydarzenia sprzed 90. lat w artykule Plenum na drodze do Wielkiego Głodu. Jak Stalin zmierzał, ku „wielkiemu przełomowi”.
Ponadto 3 teksty z pogranicza historii i historii sztuki: prof. Jan K. Ostrowski pisze o kresowym Czortkowie, Piotr Niziołek o bazylice św. Rocha w Białymstoku, a Tomasz Flasiński o zabytkach Ugandy.
W stałym dodatku Pieniądz i społeczeństwo na ziemiach polskich powstającym we współpracy z Narodowym Bankiem Polskim dwa teksty o XVII i XVIII wiecznej Polsce. Michał Bąk opisując przemysł prywatny w czasach Stanisława Augusta stwierdza między innymi: autentyczne pasy pochodzące ze Słucka były rzadkością, większość z nich była produkowana we Francji, bądź w Wenecji i sprowadzana do Polski. Świadczy to najdobitniej o słabości polskiego przemysłu, skoro towar tak jednoznacznie kojarzony z polską szlachtą w dużej mierze nie pochodził z kraju.
Michał Szukała analizuje rynek finansowy I Rzeczypospolitej w artykule Targowisko próżności? Lwowska „giełda szlachecka” w XVII i XVIII wieku.
Magazyn Historyczny „Mówią wieki” ma już ponad 50 lat, można więc powiedzieć, że, choć to najstarsze pismo popularno-historyczne w Polsce, jesteśmy dopiero w wieku średnim, czyli - przyszłość przed nami. A za nami wieki dziejów powszechnych i rodzimych, ponieważ odmiennie od wielu pism zagranicznych nie zajmujemy się wyłącznie „historią krajową”. Tytuł pochodzi zresztą jeszcze sprzed II wojny światowej – tak nazywał się jeden z przedwojennych podręczników do historii. Nam przyswoiła go wybitna historyczka, prof. Maria Bogucka, pierwszy redaktor naczelny pisma stworzonego w roku 1958 przez grono warszawskich historyków. A za zadanie miał po prostu mówić prawdę, w formie przyswajalnej dla licznych u nas wielbicieli historii. Nad poziomem merytorycznym Magazynu czuwa Rada Redakcyjna złożona z samych świetnych nazwisk; prof.prof Andrzej Chwalba, Marcin Kula, Krzysztof Mikulski, Jacek Purchla, Andrzej Paczkowski, Henryk Samsonowicz, Jerzy Strzelczyk, Barbara Szacka, Janusz Tazbir, Wiesław Władyka
