Polscy związkowcy protestują na niby, za co otrzymują od rządu setki tysięcy prawdziwych złotych; czy złote czasy samowoli w internecie się kończą; dlaczego Polska znów jest upominana przez Trybunał Praw Człowieka; dlaczego przez jezdnię powinni przechodzić tylko młodzi sprinterzy w tytanowych zbrojach; czy najwyższa Izba Kontroli jest drobiazgowa tam, gdzie nie trzeba, a ślepa tam, gdzie powinna dostrzec gruby przewał; kto kogo oszukał przy Okrągłym Stole.
Opiniotwórczy tygodnik polityczny o satyrycznym charakterze. Ujawnia negatywne zjawiska polityczne, afery gospodarcze, patologie społeczne. Antyklerykalny i antyprawicowy. Adresowany do wszystkich, bez względu na płeć, rasę, wiek, wykształcenie.
czytaj więcej
zwiń opis