Poseł to niższa izba, boi się nawet małego lisa – za to senator w chwili zadumy i refleksji sięgnie do kapelusza po zdechłego królika; czarna seria śmiertelnych wypadków na podhalańskich drogach trwa; słowackie tratwy przepełnione, ale tańsze – turystów dowożą busiarze z Zakopanego, polscy flisacy narzekają na nieuczciwą konkurencję; stare, drewniane stragany przy ul. Krzywej w Nowym Targu mają zniknąć; siostra żony wójta Ochotnicy Dolnej otrzymała posadę dyrektora szkoły, w drugiej szkole stanowisko to obejmie pełnomocnik wyborczy włodarza gminy.
Tygodnik Podhalański to niezależne pismo regionalne – ukazuje się już od 1989 roku na terenie Podhala, Orawy, Spisza i Pienin. Od ponad dziesięciu lat dostępne jest także w Chicago i Toronto. Na jego łamach publikowane są aktualne informacje z regionu.
Obecny nakład wynosi ok. 25 500 egzemplarzy – od 2004 roku nakład kontrolowany jest przez Związek Kontroli i Dystrybucji Prasy. Tygodnik jest publikowany w każdy czwartek.
Tygodnik Podhalański to niezależne pismo regionalne – ukazuje się już od 1989 roku na terenie Podhala, Orawy, Spisza i Pienin. Od ponad dziesięciu lat dostępne jest także w Chicago i Toronto. Na jego łamach publikowane są aktualne informacje z regionu.
Obecny nakład wynosi ok. 25 500 egzemplarzy – od 2004 roku nakład kontrolowany jest przez Związek Kontroli i Dystrybucji Prasy. Tygodnik jest publikowany w każdy czwartek.
