Zdecydowanie lepiej wypadli w Szwecji, którą modernizowali i z zapałem wypychali z peryferii ku centrum europejskich wydarzeń politycznych. Co prawda obarczyli swoich następców, Wittelsbachów, pustym skarbcem i nadmiernie rozrośniętą armią, ale zostawili im też państwo znacznie bardziej nowoczesne, zintegrowane i z aspiracjami do mocarstwowości.
Bilans w Rzeczpospolitej nie wypada tak dobrze, pod ich berłem nie rozkwitła. Wazowie identyfikowali rację stanu z interesem dynastycznym. Ze szwedzkiego potopu wyłoniło się państwo zdewastowane gospodarczo i demograficznie. Degradacja rozpoczęła się też w innych obszarach. Dramatycznie podupadł autorytet króla. I zaczęło się psucie systemu parlamentarnego: przenoszenie ciężaru prowadzenia polityki z sal sejmowych do koterii magnackich, kariera liberum veto. Ostatni z Wazów postawił na system klientalny, grał z arystokracją wbrew szlachcie, szukając wsparcia na dworze francuskim. Konsekwencja – wojna domowa z krwawym finałem. Stracono szansę na reformy.
Prezentujemy rodzinę Wazów toczącą ze sobą wojny. Rodzinę, w której widoczne były choroby psychiczne, niezrównoważenie, depresje. Obie linie skończyły tak samo – dobrowolną abdykacją władców. A wszystko to na tle Europy wstrząsanej militarnymi konfliktami, podzielonej religijnie – podobnie jak ta polsko-szwedzka dynastia, której część wyznawała luteranizm, a część katolicyzm.
Zapraszamy do lektury.
Jolanta Zarembina Redaktor wydania
Leszek Będkowski Redaktor Pomocników Historycznych
Jerzy Baczyński Redaktor naczelny POLITYKI
Polityka wydaje od kilkunastu lat cieszące się uznaniem czytelników wydania specjalne. Trzy główne linie to „Poradnik Psychologiczny”, „Niezbędnik Współczesny/Niezbędnik inteligenta” i „Pomocnik Historyczny”, a wśród pozostałych propozycji znajdują się takie jak „Trzymaj formę”, „Żyjmy lepiej” czy „Salon”.
Zapoznaj się też z najnowszym wydaniem tygodnika „Polityka”.