Autor pisał swą Trylogię (osadzoną w realiach wielu wojen toczonych w XVII w. przez Rzeczpospolitą Obojga Narodów) na ziemiach nieistniejącego już państwa polsko-litewskiego, podzielonego w XVIII w. między trzy sąsiedzkie imperia. Metafora beli rozszarpywanego sukna przemawia do wyobraźni, jest jednak w jakimś sensie nietrafiona. Materię można zszyć i zacerować, że śladu nie będzie. Z dziejami państw i narodów tak prosto nie ma.
Dlatego najnowszy „Pomocnik Historyczny” poświęcamy nie tylko analizie przyczyn upadku Rzeczpospolitej Obojga Narodów (a tu powieściopisarz Sienkiewicz podsuwał tylko jeden z tropów, dziś historycy widzą sprawę w większej złożoności). Pokazujemy też skutki, a chodzi nie tylko o fizyczne przerwanie ciągłości istnienia państwa, niemożność suwerennego decydowania o swych losach, wysiłek materialny i ludzki w dobijaniu się niepodległości, a potem odtwarzaniu państwowości. Niezwykle istotne są porozbiorowe blizny w mentalności Polaków.
Okazją jest 250. rocznica pierwszego z trzech rozbiorów państwa polsko-litewskiego, zapowiedź ostatecznej tragedii. Na początku 1772 r. zawarto w Petersburgu potajemny układ rosyjsko-pruski, 5 sierpnia rosyjsko-prusko-austriacką konwencję rozbiorową, a 18 września trzy dwory notyfikowały Rzeczpospolitej fakt rozbioru, żądając zwołania sejmu dla przeprowadzenia cesji ziem. Wtedy na scenę wielkiej historii wszedł m.in. były konfederata barski, poseł ziemi nowogródzkiej Tadeusz Reytan. A jego życiorys i mitologizacja jego postaci w XIX w. obrazowo spajają oba interesujące nas wątki: jak Rzeczpospolita upadała i jakie blizny jej rozbiory po sobie zostawiły.
Zapraszamy do lektury,
Jerzy Baczyński
Redaktor naczelny POLITYKI
Leszek Będkowski
Redaktor POMOCNIKÓW HISTORYCZNYCH